poniedziałek, 27 lutego 2017

Małżeństwo z rozsądkiem

Dzisiejszy post zainspirowany jest wpisem na blogu pani Agnieszki Wojdowicz, autorki serii książek "Niepokorne". To właśnie na stronie zatytułowanej "Czas bezpowrotnie miniony" znaleźć można przykłady ogłoszeń matrymonialnych sprzed lat, w których otwarcie mówiono o tym, czego szuka się w tej "drugiej połówce" - łącznie z wymaganiami finansowymi (LINK TUTAJ). Dzisiaj być może to razi i/lub śmieszy... A jednak rodzi się pytanie: czy "wyłożenie kawy na ławę" nie jest przypadkiem rzeczą całkiem praktyczną? I czy małżeństwo nie tyle z rozsądku, co z rozsądkiem i jasno określonymi oczekiwaniami to rzeczywiście rzecz tak dziwna i nie do przyjęcia? Istnieją przecież kultury, które nie przejmują się wielkimi miłościami, kojarząc pary, które często wytrzymują próbę czasu... 

Oferta matrymonialna sprzed lat...

środa, 22 lutego 2017

Miodowiec-orzechowiec - przepis na szybkie, smaczne ciasto

Od jakiegoś czasu szukałam przepisu na proste, szybkie i - co ważne - niskokaloryczne ciasto. Coś, co można upiec na weekend czy nawet w tygodniu przy niewielkim nakładzie wysiłku i bez większych skutków ubocznych dla sylwetki. Jednocześnie chciałam, żeby zaspokoiło chęć na "coś słodkiego" - zamiast Snickersa czy innego czekoladowego batona. I w końcu wymyśliłam. Oto przepis na ciasto, które nazywam miodowcem-orzechowcem: 

ciasto
Mój miodowiec-orzechowiec z polewą

wtorek, 21 lutego 2017

Chill out - ze zwierzętami

Mam znajomą, która twierdzi, że od czasu do czasu należy się "odmóżdżyć" - i słusznie. "Odmóżdżenie" oznacza relaks, odstawienie codziennych problemów na bok, trochę śmiechu i ogólny "chill out", z angielska. Jako że sporo osób pracuje przed komputerem, spędzając przy nim mnóstwo czasu, może warto czasem zrobić użytek z ekranu w powyższym celu. Z tą myślą zebrałam kilka filmików, które gwarantują poprawę humoru i małe odprężenie. A zacznę od... zdjęcia grupowego pand. Zapraszam: 


Zdjęcie STĄD

Pieczenie chleba - przepis z miodem

Pieczenie chleba nie wydaje się sztuką łatwą. Kiedy jednak opanuje się podstawy, okazuje się, że w sumie jest to rzecz w miarę prosta i szybka. Najtrudniej zacząć, szczególnie jeśli myślimy o przygotowaniu własnego zakwasu (jeśli pieczemy na zakwasie) - zajmuje to kilka dni. W dodatku zakwas staje się lepszy z wiekiem (całkiem jak książki z biblioteki), więc te pierwsze próby mogą okazać się pewnym rozczarowaniem. Warto jednak próbować - pod spodem przedstawiam moje ostatnie chleby, tym razem dość udane. 

chleb
Chleb nr 6 - "poszedł" prawie cały gdy jeszcze był ciepły...

poniedziałek, 20 lutego 2017

WORD SEARCH - gra

Dzisiaj coś dla tych, którzy lubią łamigłówki - dla małych i dużych. Oto 'word search' - gra, która polega na wyszukaniu słów w plątaninie liter. Wyrazy - imiona głównych bohaterów powieści o Qwertym - ukryte są w diagramie i mogą być napisane od tyłu, po przekątnej i w każdą stronę, aby utrudnić trochę zadanie tym, którzy ich szukają... Zdjęcie najlepiej wydrukować - wtedy łatwiej odszukać imiona postaci. Bawcie się dobrze. :) 

gra

czwartek, 16 lutego 2017

Nie od razu wszystko się udaje, czyli filozoficznie o pieczeniu chleba

Czasem trzeba kilka - kilkanaście, kilkadziesiąt - prób, aby osiągnąć cel. Wie to każdy, kto próbował kiedyś wykroczyć poza swoją tzw. "strefę komfortu" i zrobić coś nowego. Dla mnie wyzwaniem ostatniego miesiąca - oprócz zwykłych obowiązków i hobby - było upieczenie domowego chleba. Zaznaczam, że nigdy wcześniej takiego nie przygotowałam i nie miałam o tym najmniejszego pojęcia. A w dodatku uparłam się, że nie będzie z gotowego mixu, tylko na zakwasie. Tak tradycyjnie. Najpierw więc trzeba było przygotować zakwas... 

Chleb numer 4 - udany

środa, 15 lutego 2017

Kreatywność gastronomiczna, czyli tort podczas czytania

Po małej przerwie od literatury, zapraszam na coś zgoła innego, ale również kreatywnego. Poniżej znajdziecie coś na poprawę humoru, co być może zainspiruje was do własnej twórczości - tym razem gastronomicznej. Po świętach bowiem miałam strrraszną ochotę zrobić coś, co wykracza nieco poza wirtualny czy papierowy świat wyobraźni. Mój mąż nie narzeka... Oto moje torty: 

tort na biszkopcie
Torcik na deser